wtorek, 4 października 2016

#39 Laurelin Paige "Uwikłani. Hudson" (PRZEDPREMIEROWO)



Uwikłani Hudson

Laurelin Paige nie daje na zbyt długo zapomnieć o sobie swoim czytelnikom. Niedawno miała miejsce premiera pierwszej części serii  Połączeni, a już za kilka dni do księgarni wejdzie ostatnia części serii Uwikłani "Hudson” Autorka pędzi jak burza, a wychodzące spod jej pióra książki do tej pory spotykały się z uznaniem czytelników. Czy też tak będzie z czwartą częścią serii Uwikłani

  
Co w fabule piszczy?

Przeżyjmy to jeszcze raz i dowiedzmy się, jak to wszystko widzą faceci…

Tym razem narratorem jest sam boski Hudson Pierce – i to z jego perspektywy śledzimy losy jego burzliwego związku z ponętną Alayną Withers. Hudson Pierce wiedzie życie, o jakim wielu może jedynie pomarzyć. Ma wszystko, czego tylko zapragnie: władzę, pieniądze i cały świat u swoich stóp. Ten znany w nowojorskim środowisku biznesmenem z miliardami na koncie może zdobyć każdą kobietę, jaką tylko zechce. A jednak nie wiąże się z nikim na dłużej – znajomości z kochankami traktuje jedynie jako okazję do zabawy i do manipulowania uczuciami innych. Wszystko jednak się zmienia, gdy poznaje ponętną i diabelnie inteligentną Alaynę Withers… Oto jedyna w swoim rodzaju okazja, aby dowiedzieć się, co czuł Hudson, gdy po raz pierwszy ujrzał piękną i mądrą Alaynę, jak się poznali oraz do jakich sztuczek uciekł się Hudson, by zdobyć serce pięknej nieznajomej.
(źródło - Wydawnictwo Kobiece)

Moja opinia 

Sięgając po książkę „Hudson” miałam mieszane odczucia. Zazwyczaj powieści przedstawiające całą historię z perspektywy drugiego bohatera niczego nowego nie wnoszą, a dodatkowo nudzą czytelnika przewidywalnością zdarzeń. Jak duże było moje zdziwienie gdy okazało się, że najnowsza książka Laurelin Paige jest zupełną odwrotnością tego, czego się po niej spodziewałam. Autorka podzieliła książkę na dwa etapy – przed i po poznaniu Alayny. Dzięki temu możemy poznać postać Hudsona nieco bliżej, dowiedzieć się jaki był w młodości, co go łączyło z Celią, a przede wszystkim dlaczego manipulował Alayną. Jednym słowem autorka odpowiedziała na wszystkie moje pytania, które nasuwały mi się na myśl podczas lektury trzech poprzednich części serii. Poznanie odpowiedzi było szokujące, zadziwiające, a czasem wzruszające. Dzięki „Hudsonowi” i poznaniu historii z jego punktu widzenia inaczej zaczęłam postrzegać całą jego postać, lepiej zrozumiałam jego motywy postępowania, a w efekcie bardziej go polubiłam. Laurelin Paige przedstawia go jako bohatera bardzo zagubionego, który pod maską mężczyzny „bez serca” ukrywa dość wrażliwego, skomplikowanego potrzebującego miłości i zainteresowania człowieka. 

"Nie kłamałem - nie okazywałem uczuć, których nie miałem. Po prostu manipulowałem prawdą. Mimo wszystko wierzyłem, że nie kłamiąc, nadal postępuję dobrze. Poza tym dzięki temu mój eksperyment był prawidłowy. Kłamstwa były przyczyną problemów. Kłamstwa były za łatwe."


Podczas lektury poprzednich części Uwikłanych na pewno zadawaliście sobie pytanie dlaczego Hudson manipulował ludźmi, kiedy się to zaczęło i co wspólnego ma z tym Celia. Laurelin Paige odpowiada na wszystkie te pytania, jak również uchyla rąbka tajemnicy i szczegółowo opisuje relację Hudsona i Celii w młodości.  Rzuca to nieco światła na ich nietypową przyjaźń, która jak wiecie dużo namieszała w życiu miłosnym Alayny i Hudsona.

"Alayna Withers zmieniła wszystko w moim życiu. Z łatwością mogę podzielić je na dwa etapy - przed nią i po niej."

Dodatkowym smaczkiem są nowe sceny, a raczej mnóstwo nowych scen, których autorka nie opisywała we wcześniejszych częściach. Jeżeli nie chcecie sięgnąć po książkę „Hudson” z obawy, że jest to dosłownie ta sama historia tylko opisana na nowo, to rozwiewam wasze wątpliwości. Autorka dość dobrze lawiruje pomiędzy opisem zdarzeń z przeszłości i zdarzeń obecnie dziejących się w życiu Hudsona. Tak naprawdę scen, które odnoszą się do poprzednich części jest niewiele, a jeżeli już to są przedstawione w ciekawy sposób, a czasem nawet są okrojone do momentów najważniejszych dla całej fabuły. 

"Zaczynam się i kończę wraz z nią. To takie proste. Nasze światy splotły się ze sobą i otaczają nas kompletnie. Stworzyły razem coś nowego. Nie ma już jej historii ani mojej. Od teraz ta historia jest tylko nasza."

Podsumowując, „Hudson” jest ciekawym dodatkiem do serii Uwikłani, który pozwala spojrzeć na całą historię miłosną głównych bohaterów z innej perspektywy. Ogromnym plusem jest to, że Laurelin Paige dodała bardzo dużo nowych  wątków do fabuły i opisała sceny, które do tej pory nie były poruszane we wcześniejszych częściach serii. Książkę polecam miłośnikom serii Uwikłani, a całą serię osobom, które nie miały jeszcze możliwości poznać historii miłosnej Alayny i Hudsona. Warto!


PREMIERA 13.10.2016r. 
 

Moja ocena: 5/6
Autor: Laurelin Paige
Tytuł: Hudson (seria Uwikłani - tom IV)
Ilość stron: 496
Okładka: miękka
Wydawnictwo: Kobiece

Za egzemplarz oraz możliwość zrecenzowania dziękuję wydawnictwu:

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz!
Zapraszam ponownie!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...